Idę dzięki Tobie...
Idę dzięki Tobie
To ja idę za Tobą,
Choć tyle lat minęło
Ja wciąż widzę — idziesz
Ciągniesz za sobą drzewo.
Widzę jak patrzysz
zatroskanym sercem w tłum,
wołasz!
„Panie w Twoje ręce
powierzam Ducha Mego”
Jestem co roku mały
-bo przygniatają mnie moje słowa
Jestem co roku chudszy
-bo wysusza mnie strach
Jestem co roku słabszy
-bo męczył mnie mój wstyd.
Taki jestem bez Ciebie,
Bez dawania miłości,
Bez kochania, bez wiary.
Teraz chcę być z Tobą
I silniejszy niż wczoraj.