Panie nie wiemy...
PANIE, NIE WIEMY...
Panie, nie wiemy, o co Cię mamy prosić.
Ty sam wiesz, czego nam naprawdę potrzeba.
Miłujesz mnie ponad wszelkie
moje wyobrażenie.
Pomóż mi poznać moje rzeczywiste potrzeby,
które pozostają przede mną zakryte.
Nie mam odwagi prosić o krzyż ani o pociechę.
Mogę jedynie czekać na Ciebie.
Serce moje otwarte dla Ciebie.
Przybądź i pomóż mi
ze względu na swe miłosierdzie.
Zrań mnie i uzdrów, powal i podźwignij.
W milczeniu cześć oddaję Twojej świętej woli
i Twoim niezbadanym drogom.
Oddaję się Tobie w ofierze,
Całe moje zawierzenie w Tobie składam.
Jednego tylko pragnę: pełnić Twoją wolę.
Naucz, jak mam się modlić.
Ty sam módl się we mnie.